Kiedy wybuchła I wojna światowa, Stanisław Noakowski przebywał w Rosji. Informacje o zniszczeniach wojennych silnie nim wstrząsnęły. By dać upust emocjom, stworzył cykl około 600 rysunków, które miały pomóc przetrwać polskiej architekturze – przynajmniej na papierze.
Stanisław Noakowski, artysta, teoretyk i popularyzator architektury, a przede wszystkim jej wielki miłośnik, wierzył, że to właśnie w architekturze najlepiej wyraża się dusza narodu. Uważał, że rysując budowle, przedstawia się historię danej cywilizacji, a także jej charakter i naturę, dlatego jest ona najwymowniejszą ze sztuk.
Ignacy Łopieński, Portret Stanisława Noakowskiego, 1934, Muzeum Narodowe w Warszawie, licencja PD, źródło: katalog cyfrowy muzeum
Noakowski portretował architekturę od najmłodszych lat. Bohaterami jego dziecięcych rysunków, zamiast zwierząt, roślin i ludzi, zostawały fasady, bryły i sklepienia. Był samoukiem, najczęściej rysował z natury i z pamięci. Zdarzało się, że na podstawie zaobserwowanych elementów projektował własne ornamenty i całe budynki. Już na tym wczesnym etapie pojawił się zalążek tego, co za kilkanaście lat stanie się jego specjalnością – malarskiej fantazji architektonicznej.
Rysunki z cyklu Architektura polska: szkice kompozycyjne, Biblioteka Narodowa, licencja PD, źródło: Polona
Tę rodzącą się pasję zauważył, rozbudził i wstępnie ukształtował Ludwik Bouchard, malarz i pedagog pochodzenia francuskiego, nauczyciel Noakowskiego w szkole we Włocławku. Po latach mężczyźni zostaną serdecznymi przyjaciółmi, a podstawą ich relacji będzie to, od czego się ona zaczęła – zamiłowanie do architektury.
Przez lata studiów na Akademii Sztuk Pięknych w Petersburgu i podczas studyjnych wyjazdów, między innymi do Włoch, Noakowski pielęgnował swój talent i rozwijał artystyczne umiejętności, wzbogacając je także o teorię. Rozległa wiedza i kompetencje zapewniły mu dobrą pozycję w środowisku artystycznym. Przebywając w Rosji, brał udział w konkursach, publikował, wystawiał swoje prace. Utrzymywał również stały kontakt z polskimi artystami. W Moskwie wykładał na jednej z najstarszych uczelni w dziedzinie sztuki użytkowej i projektowania przemysłowego, założonej w 1825 roku przez Siergieja Grigoriewicza Stroganowa, tak zwanej Stroganowce, a potem w Moskiewskiej Szkole Malarstwa, Rzeźby i Architektury. Jego zajęcia były fascynującym widowiskiem, wykłady ilustrował bowiem szkicowanymi na żywo studiami obiektów, o których opowiadał.
Wystawa sztuki Stanisława Noakowskiego w 20. rocznicę jego śmierci w Stowarzyszeniu Architektów Polskich w Warszawie, 1948, Narodowe Archiwum Cyfrowe
Okres I wojny światowej to dla Noakowskiego czas wytężonej pracy. Zdruzgotany przerażającymi wiadomościami napływającymi z domu rzucił się w wir pracy. Jej owocem był imponujący cykl malarskich refleksji o architekturze polskiej, nazywany suitą polską. Na podstawie nielicznych publikacji, szkiców, notatek i przede wszystkim wspomnień Noakowskiemu udało się sportretować esencję rodzimej sztuki architektonicznej. Tym zbiorem zapracował sobie na określenie „Malarz, zakochany do szaleństwa w architekturze”, jak go opisał Tadeusz Pruszkowski.
Ostatnią dekadę życia artysta spędził w Warszawie. W 1918 roku zaczął pracę dla Ministerstwa Sztuki i Kultury. Rok później został mianowany profesorem zwyczajnym historii architektury nowożytnej na Wydziale Architektury Politechniki Warszawskiej, niedługo potem objął stanowisko dziekana tego wydziału. W tym czasie w dużych miastach Europy odbywały się wystawy jego prac, które były przyjmowane z dużym entuzjazmem.
Muzeum Stanisława Noakowskiego w Nieszawie, archiwum prywatne, fot. M. Kliks
Noakowski umarł nagle w 1928 roku. Pozostawił po sobie tysiące szkiców. Dużą kolekcję jego prac posiada Muzeum Narodowe w Warszawie. Bogaty zbiór rysunków i pamiątek znajduje się również w muzeum biograficznym w Nieszawie. Siedzibą muzeum jest niewielki dziewiętnastowieczny dworek, w którym rodzina artysty zamieszkała niedługo po jego urodzeniu. Z jego okien dobrze widać wieżę późnogotyckiego kościoła pod wezwaniem Świętej Jadwigi, budowli, od której zaczęła się fascynacja Noakowskiego architekturą. Oczarowanie przerodziło się w pasję, a przekazywanie jej kolejnym pokoleniom stało się życiową misją artysty, realizowaną z dużym powodzeniem. Kontynuuje ją Muzeum Stanisława Noakowskiego w Nieszawie, które prezentując artystyczny dorobek malarza, stara się między innymi ocalić od zapomnienia polską architekturę.
Martyna Kliks
Powrót ZOBACZ NA OSI CZASU