„Stań do konkursu, znam twój talent, na pewno dostaniesz nagrodę” – powtarzał Józefowi Mehofferowi przyjaciel, uznany architekt Tadeusz Stryjeński. Stawką było wielkie szwajcarskie zamówienie na witraże.
Tadeusz Stryjeński – prywatnie ojciec Karola, przyszłego męża Zofii Stryjeńskiej – o międzynarodowym konkursie na witraże dla katedry Świętego Mikołaja we Fryburgu dowiedział się dzięki kontaktom, jakie pozostały mu po odbywanych w tym mieście praktykach. Na talencie kolegi poznał się natomiast podczas renowacji wnętrza kościoła Mariackiego, prowadzonej pod kierownictwem Jana Matejki. W 1888 roku do prac nad polichromią i witrażami mistrz zaangażował swoich wyróżniających się uczniów: Stanisława Wyspiańskiego i właśnie Józefa Mehoffera. Obaj sprawdzili się znakomicie.
Panorama Fryburga w Szwajcarii – po prawej widoczna wieża katedry Świętego Mikołaja, fot. bracia Bisson, 1856, Biblioteka Narodowa Francji, licencja PD, źródło: Gallica
Zadaniem uczestników konkursu było przygotowanie projektu pierwszego okna w skali 1 : 5. Zgodnie z regulaminem miały się na nim znaleźć postaci czterech apostołów: Piotra, Jana, Jakuba i Andrzeja. Witraże musiały harmonizować z architekturą świątyni gotyckiej, a kompozycja zostać dopasowana do charakterystycznych podłużnych okien zwieńczonych maswerkami. Swoje koncepcje nadesłało kilkudziesięciu artystów z różnych krajów. 15 lipca 1895 roku jury ogłosiło zwycięzcę. Stryjeński miał rację: wybrano dzieło zaledwie 26-letniego Mehoffera.
Józef Mehoffer, Apostołowie, rysunkowy projekt witraża w katedrze Świętego Mikołaja we Fryburgu, 1895, Muzeum Narodowe w Krakowie, licencja PD, źródło: Zbiory Cyfrowe MNK
Dopiero rozpoczynający karierę Polak, nieznany przecież szerzej we Fryburgu, oczarował szwajcarskie jury barwnym, dekoracyjnym i przemyślanym projektem. Mehoffer zręcznie wypełnił wąskie przestrzenie okien, do sylwetek apostołów dodając atrybuty świętych i ornamenty symbolicznie związane z ich żywotami. Bez wątpienia przydało mu się doświadczenie nabyte podczas prac u boku Matejki, a także szkice i notatki przywiezione z Francji. Od 1891 roku kontynuował bowiem studia artystyczne w Paryżu. Podczas letnich wycieczek zwiedzał wiekowe francuskie kościoły, gdzie z uwagą studiował gotycką sztukę witrażu. W 1892 roku wykonał także projekt witrażu Śluby Jana Kazimierza do katedry we Lwowie.
Liberté, studium do personifikacji Wolności do witraża Bł. Mikołaj z Flüe w katedrze Świętego Mikołaja we Fryburgu, 1900, Muzeum Narodowe w Krakowie, licencja PD, źródło: Zbiory Cyfrowe MNK
Fryburskie zamówienie było jednak nieporównywalnie większe i obejmowało osiem podwójnych okien w nawie oraz pięć w prezbiterium. Treść została jasno określona przez organizatorów konkursu, czyli Bractwo Najświętszego Sakramentu. Mehoffer najpierw malował wstępny, pomniejszony szkic akwarelowy, który przedstawiał jury. Następnie przystępował do pracy nad projektem w skali 1 : 1, także wykonywanym farbami wodnymi. Kilka gigantycznych kartonów o wymiarach 6,75 na 1,65 metra zachowało się w zbiorach Muzeum Narodowego w Krakowie. W tej finalnej wersji artysta wprowadzał już zmiany zasugerowane przez zleceniodawców oraz oddawał najdrobniejsze detale. Projekty realizował miejscowy warsztat Kirsch & Fleckner.
Józef Mehoffer, Wiara, karton do lewego okna witraża Najświętszy Sakrament w katedrze Świętego Mikołaja we Fryburgu, 1900, Muzeum Narodowe w Krakowie, licencja PD, źródło: Zbiory Cyfrowe MNK
Rozbudowany program ikonograficzny obejmował postaci świętych oraz sceny religijne i alegoryczne, między innymi Pokłon Trzech Króli czy symboliczną kompozycję Najświętszy Sakrament. Osobny witraż poświęcono błogosławionemu mistykowi Mikołajowi z Flüe, który po II wojnie światowej został uznany za świętego oraz patrona Szwajcarii. W bocznych oknach prezbiterium zaplanowano sceny nawiązujące do historii miasta – zarówno związanej z dziejami lokalnego Kościoła, jak i polityką. Wśród bohaterów witraża Fryburg Świecki znaleźli się wybitni ówcześni obywatele.
Szwajcarski polityk Pierre Aeby, studium do witraża Fryburg Świecki w prezbiterium katedry Świętego Mikołaja we Fryburgu, 1918, Muzeum Narodowe w Krakowie, licencja PD, źródło: Zbiory Cyfrowe MNK
Tak rozbudowany program wymagał od Mehoffera przygotowywania setek pomocniczych rysunków, na przykład studiów do postaci świętych i licznych personifikacji. W krakowskim Muzeum Narodowym znajdują się także szkice portretowe szwajcarskich polityków, którzy zostali ukazani na witrażu przedstawiającym historię Fryburga. Tak prestiżowe zlecenie było warte wzmożonych wysiłków. Wkrótce na Mehoffera posypały się nagrody i pochwały. W 1900 roku na wystawie światowej w Paryżu artysta otrzymał złoty medal za witraż Męczennicy.
Józef Mehoffer, Św. Sebastian i Św. Maurycy, karton do prawego okna witraża Męczennicy w katedrze Świętego Mikołaja we Fryburgu, 1899, Muzeum Narodowe w Krakowie, licencja PD, źródło: Zbiory Cyfrowe MNK
Pierwsze projekty były zapełnione gęstą secesyjną dekoracją o organicznych formach, giętkiej linii i soczystych barwach. Realizacja ogromnego zamówienia trwała jednak lata, a na przestrzeni czasu zmieniał się też styl Mehoffera. Szczególnie widać to w witrażach z prezbiterium, powstałych już po 1918 roku: szczelnie wypełnionych drobnymi, zgeometryzowanymi, niemal abstrakcyjnymi ornamentami. Ostatecznie prace zakończono dopiero w 1936 roku – ponad 40 lat od ogłoszenia wyników konkursu!
Karolina Dzimira-Zarzycka
Powrót ZOBACZ NA OSI CZASU