Nadwiślańskie kolaże Tadeusza Cieślewskiego syna

Drzeworyty z kolekcji Muzeum Śląskiego w Katowicach

Co łączy Kraków, Warszawę, Płock, Puck i Gdańsk? Z pozoru mają one niewiele wspólnego. Zabytki tych miast stały się jednak tematem drzeworytniczych fantazji pejzażowych warszawskiego grafika Tadeusza Cieślewskiego syna.

 

W zbiorach Muzeum Śląskiego w Katowicach znajdują się pochodzące z lat trzydziestych XX wieku drzeworyty Tadeusza Cieślewskiego syna: Warszawa – Puck i Puck (Port w Pucku). Wpisują się one w nurt sztuki patriotycznej tworzonej w związku z odzyskaniem przez odrodzoną Polskę dostępu do Morza Bałtyckiego.

Tadeusz Cieślewski syn, Warszawa – Puck, drzeworyt, 1933, Muzeum Śląskie w Katowicach, licencja PD, źródło: katalog cyfrowy muzeum

Wykonana w 1933 roku kompozycja Warszawa Puck była pierwszą nadwiślańsko-pomorską fantazją Cieślewskiego. Na tej rycinie artysta zestawił wybrane zabytki Warszawy, Płocka oraz Pucka. Na pierwszym planie znalazł się zwarty blok mieszczańskiej zabudowy, w luźny sposób inspirowanej kamienicami warszawskiej Starówki. Można rozpoznać jedynie charakterystyczny szczyt kamienicy „Pod Lwem” przy Rynku Starego Miasta. Zespół stołecznych kamienic wieńczą trzy monumentalne wieże. Środkowa przynależy do warszawskiego kościoła Jezuitów i została ujęta z obu stron dzwonnicą gotyckiej fary w Pucku oraz średniowieczną Wieżą Zegarową płockiego zamku. Choć poszczególne budynki ukazano w konwencji realistycznej, to Cieślewski stworzył z nich nowy architektoniczny organizm. Zestawiając farę w Pucku z zabytkami miast położonych nad Wisłą, przypominał o historycznej przynależności Pomorza do Polski.

Tadeusz Cieślewski syn, Puck (Port w Pucku), drzeworyt, 1932, Muzeum Śląskie w Katowicach, licencja PD, źródło: katalog cyfrowy muzeum

Umieszczenie na tej rycinie widoku dzwonnicy puckiej fary nie było dziełem przypadku. W okresie nowożytnym miasto to pełniło rolę pierwszego polskiego portu wojennego. To tutaj za czasów Zygmunta III i Władysława IV cumowały okręty należące do floty Rzeczypospolitej. Patriotycznych motywacji dostarczała artyście także najnowsza historia kraju. Właśnie w Pucku 10 lutego 1920 roku odbyła się uroczystość zaślubin Polski z morzem.

Inne drzeworyty Cieślewskiego – takie jak Polska leży nad morzem z 1936 roku oraz Warszawa – Wolne Miasto Gdańsk – Kraków z 1939 roku – to przykłady prac, w których grafik połączył przedstawienia zabytków miast położonych nad Wisłą. Nie bez znaczenia jest fakt, że obok dwóch historycznych stolic Polski pojawił się Gdańsk, nieznajdujący się w granicach II Rzeczypospolitej.

Widok ogólny Pucka, pocztówka według fotografii Romana Wyrobka, wydana nakładem Wydawnictwa Polskiej Macierzy Szkolnej, 1926–1939, Biblioteka Narodowa, licencja PD, źródło: Polona

Warszawa – Wolne Miasto Gdańsk – Kraków „podszywa się” pod realistyczny widok gdańskiego Głównego Miasta. Na pierwszym planie widzimy nabrzeże Motławy. W centrum kompozycji został umieszczony monumentalny Żuraw. Z łatwością dostrzeżemy także wieże słynnych gdańskich kościołów: Mariackiego i Świętego Jana. Zza rzędu kamienic wyłaniają się jednak wieże kościelne wzorowane na dzwonnicach świątyń Warszawy i Krakowa. Odnajdziemy tutaj kampanilę warszawskiego kościoła Jezuitów oraz dwie malownicze wieże krakowskiej fary mieszczańskiej.

Henryk Uziembło, Zaślubiny Polski z morzem II, akwarela, 1920, Narodowe Muzeum Morskie w Gdańsku, licencja DP CC-BY-3.0, źródło: katalog cyfrowy muzeum

Rycina ta kryje czytelny przekaz propagandowy. Zdaniem Cieślewskiego Wybrzeże i Gdańsk stanowiły niezbywalne składniki wyobrażenia Ojczyzny. Wieże kościelne Warszawy i Krakowa zostały sprowadzone do roli znaków symbolizujących polską architekturę. Ich obecność w drzeworytniczej panoramie Gdańska miała przekonywać o wielowiekowej przynależności tego miasta do Polski i uzasadniać jego przyszłe włączenie w granice kraju.

Rytując drzeworyt Polska leży nad morzem, Cieślewski forsował jeszcze odważniejszą opinię. Tu, w Gdańsku i nad brzegiem Morza Bałtyckiego, bije serce niepodległej Rzeczypospolitej. Zapewne tak jak znany polski marynista Włodzimierz Nałęcz uważał również, że Wisła „jak stułą związała na zawsze w górze leżące ziemie polskie z Pomorzem przy ujściu swoim” i „stanowi główną arterię, własność nierozdzielną narodu polskiego, który wzrósł na jej brzegach”. Oto jedna z podstawowych przyczyn obecności zabytków Krakowa, Warszawy i Płocka w nadwiślańsko-pomorskich fantazjach pejzażowych warszawskiego grafika.

Tadeusz Cieślewski syn, Warszawa – Wolne Miasto Gdańsk – Kraków, drzeworyt, 1939, Biblioteka Narodowa, licencja PD, źródło: Polona

Ryciny Cieślewskiego wpisują się w trzy społeczne i propagandowe konteksty: przeświadczenie o istotnej roli Wisły w dziejach Polski, entuzjazm wynikający z odzyskania dostępu do Bałtyku oraz dyskusję na temat polskości Gdańska.

Piotr Cyniak

Powrót ZOBACZ NA OSI CZASU
drukuj wyślij facebook
Antoni Abraham. Król Kaszubów

Most nadziei. Przeprawa przez Wisłę w powojennej Warszawie w obiektywie Zofii Chomętowskiej, w zbiorach Muzeum Warszawy

"Wrona skona". Satyra polityczna z czasów stanu wojennego w drzeworytach Antoniego Toborowicza ze zbiorów Muzeum Etnograficznego w Krakowie

Wisła od kuchni. Film Aleksandra Forda i Jerzego Zarzyckiego "Ludzie Wisły"

Biała plama nad głową bestii. Drzeworyty ze zbiorów Muzeum Etnograficznego w Krakowie

Tajemnice Matki Boskiej Sokalskiej i Chrystusa Milatyńskiego. Klocek drzeworytniczy z pierwszej połowy XIX wieku ze zbiorów Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku