Wszechświat na skorupce

Tradycyjne pisanki batikowe w Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku

Pisanki wykonywane techniką batikową to niejednokrotnie małe dzieła sztuki, pełne misternych wzorów i kolorów. Chociaż motywy powtarzają się od wieków, próżno szukać dwóch takich samych pisanek. Wiele czynników składa się na końcowy efekt. Kształt i wielkość jajka wpływają na kompozycję wzoru. Jakość skorupki, temperatura wosku, rozmiar główki od szpilki służącej do rysowania czy czas farbowania – wszystko ma znaczenie. Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku posiada w swoich zbiorach pisanki batikowe. Niektóre z nich są bardzo proste, inne wzorzyste i kolorowe.

 

Współcześnie malowane pisanki kojarzymy ze Świętami Wielkanocnymi. Okazuje się jednak, że zdobienie jaj to zwyczaj przedchrześcijański. Odgrywały one ważną rolę w kulcie dusz. Symbolizowały początek świata, witalność, odrodzenie. Zdobione jajka znajdujemy w wielu starożytnych kulturach. Były w Mezopotamii, starożytnym Egipcie, Rzymie, Chinach. Pierwsze przykłady pisanek, pochodzące z terenu Polski, są datowane na X i XII wiek. Znaleziono je na wyspie Ostrówek koło Opola i we Wrocławiu. Wykonane zostały techniką batikową spotykaną w wielu rejonach świata. Wierzono, że zdobienie skorupki potęguje cudowną moc jaja. Dla chrześcijan jest ono symbolem odradzającego się życia. Pisklę przychodząc na świat, kruszy skorupę, tak jak Chrystus uwolnił się z oków śmierci. Zarówno wzory, jak i kolory pisanek nie były kiedyś przypadkowe. Miały znaczenie symboliczne. Wzory geometryczne wyrażały nieskończoność. Motywy przypominające słońce odwoływały się do odrodzenia i wieczności. Dominowała czerwień, czyli kolor krwi, esencji żywotnej. Z czasem symbolika stała się mniej istotna. Zaczęto zwracać uwagę również na wartość estetyczną. Obecnie stosuje się wiele różnych technik do tworzenia pisanek, jednocześnie zapominając o tych tradycyjnych.

Pisanka batikowa, huculska, okres międzywojenny, Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku, fot. M. Kraczkowski 

Najstarszą techniką w tworzeniu pisanek jest batik. Metoda ta polega na nakładaniu wosku i farbowaniu. Farba barwi tylko miejsca niepokryte woskiem. Na pisankę starano się wybierać białe jajko o ładnym kształcie i gładkiej skorupce. Na umytym i ugotowanym jajku rysowano wzory roztopionym woskiem. Najczęściej używano do tego szpilki wbitej w patyczek służący jako rękojeść. Na główkę szpilki nabierano płynny wosk i nanoszono go na jajko. Czasem stosowano w tym celu okucia od sznurowadeł, również wbite w patyczek. Te małe rureczki można było napełnić większą ilością wosku, a tym samym narysować więcej niż szpilką. Znane są też pisaki, czyli maleńkie blaszane lejki z uchwytem. Wkładano do nich wosk, rozgrzewano go nad świecą i przystępowano do rysowania. Pisak pozwalał na kreślenie długich, jednakowej grubości linii. Po ukończeniu woskowej kompozycji jajko wkładano do ciepłej farby. Z zabarwionego rozgrzanego jajka przy użyciu miękkiej szmatki delikatnie ścierano wosk. Następnie pisankę smarowano tłuszczem i polerowano. Była ona dwukolorowa. Tło w kolorze farby, a wzór jak skorupki, która pod woskiem nie uległa zabarwieniu.

Pisanki batikowe, huculskie, okres międzywojenny, Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku, fot. M. Kraczkowski

Tworzono jednak bardziej kolorowe dzieła, farbując jajo kilka, a nawet kilkanaście razy. Wykonywano w ten sposób między innymi pisanki huculskie. W pierwszej kolejności należało na jajku nakreślić motywy, które docelowo miały pozostać najjaśniejsze, i włożyć jajko do jasnej farby. Następnie rysowano kolejną część wzoru i stosowano farbę nieco ciemniejszą. Czyniono tak kilkakrotnie, aż do uzyskania pożądanego efektu. Najbardziej kolorowe i zwracające uwagę są pisanki pochodzące najprawdopodobniej z Huculszczyzny, a wykonane w okresie międzywojennym. To małe dzieła sztuki wypełnione pięknymi misternymi motywami. Dominują tu wzory geometryczne, małe krateczki, szachownice, ale występują też drobne kolorowe kwiatuszki. Gama kolorystyczna jest szeroka, począwszy od bieli, poprzez żółcie, pomarańcze, czerwienie, brązy z akcentami zieleni czy fioletu, aż do czerni.

Pisanka batikowa, współczesna, Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku, fot. M. Kraczkowski

Obok pisanek wielobarwnych zgromadzono „spokojniejsze”, ale równie piękne – te, które kiedyś królowały na terenie leżącym w kręgu zainteresowania sanockiego skansenu. Mowa tu o pisankach, na których znajdujemy maksymalnie trzy, cztery kolory. Najczęściej są to jajka w jednym kolorze, na których widać białe wzory – przeważnie kwiatuszki, słoneczka, kreseczki układane w większe motywy. Wzory zależą od narzędzia stosowanego do wykonania pisanki, na przykład główką od szpilki najwygodniej rysuje się krótkie kreseczki o mocno wyraźnym początku i delikatnej końcówce.

Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku gromadzi pisanki nie tylko wykonane przed kilkudziesięcioma laty. Eksponaty są tworzone współcześnie przez twórczynie ludowe.

Anna Pasternak

Powrót
drukuj wyślij facebook

Od zielonej gałązki do wielobarwnej „tyczki”. Tradycja strojenia palm wielkanocnych

Oczyszczająca moc wody i śmiechu, czyli śmigus-dyngus trzyma się mocno

 

Chrystus po śmierci zstępuje do piekieł. Ikony Anastasis w Muzeum Ikon w Supraślu

Muzyczna kapsuła czasu. "Chrystus zmartwychwstan jest" – dzieje kościelnej pieśni wielkanocnej