W okresie międzywojennym spodnie noszone przez kobiety były społecznie akceptowane wyłącznie jako element stroju rekreacyjno-sportowego. Taki ubiór stanowiła piżama plażowa – na początku lat trzydziestych XX wieku przebój mody na polskich plażach i w letniskach oraz nieodzowna część garderoby każdej kobiety śledzącej europejskie trendy.
Początki tego ubioru sięgają 1909 roku, kiedy francuski projektant mody Paul Poiret inspirując się kostiumami tancerzy z Ballets Russes, zaprojektował tzw. haremki – wygodne, szerokie spodnie z nogawkami zawiązanymi przy kostkach. Został on uzupełniony o tunikę i turban, stając się symbolem nurtu orientalnego w modzie europejskiej. Ponad dekadę od powstania ten swobodny a jednocześnie elegancki strój zaczął się doskonale sprawdzać w wielu europejskich kurortach. Zakładano go zarówno na plażę, jak i na spacery promenadą. W 1930 roku spore zainteresowanie w nadmorskim kurorcie Deauville wzbudziła Coco Chanel. Francuska kreatorka mody zaprezentowała się tam w spodniach żeglarskich.
Reklama sklepu Pelagii Anflinkowej w Gdyni proponującej swoim klientkom między innymi piżamy plażowe, lata trzydzieste XX wieku, zbiory Muzeum Miasta Gdyni, dzięki uprzejmości muzeum
W okresie międzywojennym pojawiła się piżama plażowa Ten lekki ubiór składał się z szerokich spodni o rozkloszowanych nogawkach i dopasowanej bluzeczki bez rękawów. Dopełnienie stanowiło bolerko zakrywające dekolt na plecach. Zdarzały się również piżamy o fasonie kombinezonu – spodnie były połączone z bluzką i występowały w dwóch długościach – sięgały do kostek lub do kolan. Tego typu kreacje spotykano między innymi na plaży w Gdyni – popularnym miejscu letniego wypoczynku.
Fotografia przedstawiająca letników na plaży w Gdyni; kobiety noszą modne stroje kąpielowe w geometryczne wzory, 1934 rok, zbiory Muzeum Miasta Gdyni, dzięki uprzejmości muzeum
Piżamy plażowe najczęściej szyto z jedwabiu, wprowadzając najróżniejsze zestawienia kolorystyczne. Jedne, inspirowane egzotyką krajów dalekowschodnich, zachwycały ręcznie malowanymi kwiatami. Inne, w stylu marynistycznym, zdawały się prostym przeniesieniem stroju marynarskiego do kobiecej mody. Tak o tym zjawisku w 1936 roku donosił tygodnik „Bluszcz”: „Piżamy są w stylu klasycznym, tzw. marynarskie – czyli z szerokimi spodniami i bluzą z marynarskim kołnierzem, utrzymane w kolorze biało-granatowym, i bardziej fantazyjne, składające się z barwnych spodni i góry wiązanej z jedwabnego szala, chustki wzorzystej lub trykociku. Na to narzuca się kaftaniczek krótszy lub dłuższy, bolerko albo pelerynkę”.
Eleganckie wczasowiczki w szlafrokach frotté podczas spaceru po promenadzie w Gdyni, lata trzydzieste XX wieku, zbiory Muzeum Miasta Gdyni, dzięki uprzejmości muzeum
W Polsce lat trzydziestych, gdzie wakacje nad morzem najczęściej spędzano w Juracie, Jastrzębiej Górze czy na Helu, piżamy plażowe wykorzystywano głównie jako strój spacerowy. Do pływania urlopowiczki zakładały wełniane, trykotowe kostiumy w geometryczne wzory, po wyjściu z zimnego Bałtyku ubierając się w szlafroki z białej, miękkiej tkaniny frotté. Niezbędnymi akcesoriami pływackimi były gumowy czepek chroniący włosy przed działaniem słonej wody i takież buty kąpielowe. Wakacyjny look ówczesnych fashionistek uzupełniały: słomiany kapelusz, sandały z płótna, sznurka lub rafii oraz jedwabna parasolka dopasowana deseniem do sukienki i torebki.
Noszone w Polsce w okresie międzywojennym piżamy plażowe, niekiedy wówczas uważane za kontrowersyjne i nazbyt swobodne, obecnie stanowią ucieleśnienie ubrania praktycznego i komfortowego. Stroju stworzonego w dobie, w której dbałość o zdrowie i higienę należała do podstawowych wartości.
Weronika Szerle
Powrót ZOBACZ NA OSI CZASU