Połowa lat trzydziestych to okres coraz silniejszej propaństwowej propagandy ukazującej Polskę jako prężnie rozwijającą się potęgę, także militarną. Jednym z często eksponowanych wątków była nasza marynarka wojenna. Można ją zobaczyć w dramacie "Rapsodia Bałtyku" z 1935 roku.
Film opowiada historię trzech przyjaciół – lotników, oficerów służących w marynarce: Adama, Zygmunta i Jerzego. Adam kocha się z wzajemnością w siostrze Zygmunta, Jance. Pewnego dnia Zygmunt dowiaduje się o romansie przyjaciela z jego żoną Ewą. Zrozpaczona Janka zrywa z Adamem. Podczas burzy samolot, którym lecą Zygmunt i Adam, ulega uszkodzeniu i spada do morza. Spędzając długie godziny na wraku, Adam wyjaśnia przyjacielowi, że ów romans miał miejsce wiele lat temu i że zakończył go, gdy tylko dowiedział się, że dziewczyna jest narzeczoną Zygmunta. Długotrwałe poszukiwania zaginionych oficerów nie przynoszą skutku i zostaje ogłoszona żałoba, jednak Jerzy nie tracąc nadziei, wciąż szuka przyjaciół. Wreszcie odnajduje skrajnie wycieńczonych rozbitków. W szpitalu wszystkie nieporozumienia pomiędzy Adamem, Zygmuntem, Janką i Ewą zostają wyjaśnione.
Adam Brodzisz i Barbara Orwid w filmie Rapsodia Bałtyku, 1935, Filmoteka Narodowa – Instytut Audiowizualny
Chociaż linia brzegowa II Rzeczypospolitej była stosunkowo krótka, silne przywiązanie do morza w latach trzydziestych zakrawało niemal na kult. Uprawiano bardzo dosadną propagandę „polskiego morza” i portu w Gdyni, nazywanego naszym oknem na świat. Stworzono Ligę Morską i Kolonialną – organizację promującą tematykę morską i ideę tworzenia polskich kolonii w Afryce. Obchodzone co roku Święto Morza to jedna z najhuczniejszych uroczystości państwowych, na którą zjeżdżały dziesiątki tysięcy ludzi z całego kraju.
Scena z filmu Rapsodia Bałtyku, 1935, Filmoteka Narodowa – Instytut Audiowizualny
Rapsodia Bałtyku wspaniale wpisywała się w tę tendencję. Film ukazujący zarówno dramatyczne, jak i wesołe momenty z życia marynarzy, zabawy i uroczystości, niebezpieczny lot i akcję ratowniczą, był kolejną cegiełką budującą przywiązanie i sympatię dla polskiej marynarki wojennej. Malownicze zdjęcia plenerowe kręcono w Gdyni i Pucku, w wielu widać autentyczne okręty i samoloty wojskowe. W scenie, gdy rozbitkowie leżą na samolocie, został wykorzystany wrak wodnopłatowca Schreck FBA-17 HE2 nr 43, który w 1930 roku uległ wypadkowi podczas ćwiczeń nad Zatoką Pucką.
Maria Bogda jako Janka Zatorska i Adam Brodzisz jako Adam Halny w filmie Rapsodia Bałtyku, 1935, Narodowe Archwium Cyfrowe
W głównych rolach wystąpili Mieczysław Cybulski (Zygmunt), Adam Brodzisz (Adam) i Maria Bogda (Janka). Cybulski i Brodzisz należeli do czołowych wówczas amantów filmowych, rywalizujących o palmę pierwszeństwa, jeśli chodzi o urodę i popularność, zwłaszcza wśród żeńskiej części publiczności.
Program filmowy filmu Rapsodia Bałtyku, Muzeum Kinematografii w Łodzi, 1935, źródło: Cyfrowe Muzeum Kinematografii
Bogda była cenioną amantką, która kilka lat wcześniej wygrała plebiscyt na najpiękniejszy typ Polki. Adam Brodzisz i Maria Bogda stworzyli niezwykle lubianą parę ekranową i wystąpili razem w wielu filmach. Parą byli nie tylko na ekranie, lecz również w życiu prywatnym, a w 1934 roku zostali małżeństwem.
Program filmowy filmu Rapsodia Bałtyku, Muzeum Kinematografii w Łodzi, 1935, źródło: Cyfrowe Muzeum Kinematografii
Rapsodia Bałtyku to dziś ciekawe świadectwo ówczesnego przywiązania do polskiego morza i propagandy tematyki morskiej. To także rzadka okazja, by wybrać się w podróż do przedwojennej Gdyni – najmłodszego polskiego miasta, będącego wówczas chlubą i dumą całego kraju.
Michał Pieńkowski
Powrót ZOBACZ NA OSI CZASU