X WIEK
Ziemie polskie nie były częścią imperium rzymskiego, nie znalazły się w państwie Karola Wielkiego. I choć historycy nie wykluczają oddziaływania Państwa Wielkomorawskiego na plemiona polskie zamieszkujące Małopolskę oraz Śląsk, to państwo Piastów pojawiło się i włączyło w życie chrześcijańskiej Europy dopiero w X wieku. Gdy oceniamy przemiany cywilizacyjne w średniowieczu i w dobie nowożytnej, to musimy pamiętać, że ziemie polskie stanowiły wschodnią rubież łacińskiej Europy. Położenie na granicy kręgu kulturowego zawsze określało aktywność międzynarodową, sposób recepcji kultury powstającej w centrach tegoż kręgu, a także tożsamość i mentalność społeczeństwa. Na obrzeżach cywilizacji łacińskiej - podobnie jak Polska - znalazły się Węgry, Hiszpania, czy Irlandia, znaleźlibyśmy podobieństwa w drogach rozwoju tych społeczeństw.
XIII - XIV WIEK
W okresie piastowskim ziemie polskie rozwijały się w zbliżonym tempie do Europy Zachodniej. Wspólnym znakiem cywilizacji były obiekty romańskie i gotyckie. Podobieństwa rozwojowe wynikały z obecności zakonów - benedyktyni, cystersi, a potem franciszkanie i dominikanie wnieśli znaczący wkład w cywilizacyjny rozwój Polski. W modelu kultury zachodnioeuropejskiej mieściła się struktura stanowa społeczeństwa polskiego, obyczajowość miejscowej elity i organizacja miast zakładanych na wielką skalę w XIII i w XIV w. Uniwersytet w Krakowie - powstały w tym samym czasie, co uniwersytety środkowoeuropejskie w Pradze, w Wiedniu i w Budzie na Węgrzech – był dla Kazimierza Wielkiego oraz dla Jagiellonów ważnym instrumentem formowania życia umysłowego i ponoszenia kultury prawnej kraju.
XV WIEK
Gdy Krzysztof Kolumb dotarł do Ameryki Polska posiadała już parlament. U progu nowożytności szlachecki sejm był w Europie ewenementem, a ograniczenie kompetencji podatkowych i ustawodawczych króla, które dokonało się jeszcze w późnym średniowieczu, okazało się trwałym elementem polskiego życia politycznego, aż po XVIII wiek. Polska uniknęła absolutyzmu, a państwo polsko-litewskie rozwijało z powodzeniem demokrację szlachecką - jeden z najciekawszych eksperymentów ustrojowych ówczesnej Europy. Tylko w Polsce, tak liczna grupa poddanych, uczestniczyła aktywnie w życiu politycznym. Dodajmy jeszcze tolerancję wyznaniową – gdy Zachód pogrążony był w konfliktach religijnych - to uzyskamy obraz wyjątkowego społeczeństwa.