Warszawa, młode miasto mazowieckie, po raz pierwszy stało się miejscem historycznego wydarzenia w roku 1339. Sędziowie papiescy mieli wówczas rozstrzygnąć spór pomiędzy Królestwem Polskim a zakonem krzyżackim.
4 maja 1338 r. papież Benedykt XII wydał bullę, w której zarządził przeprowadzenie w Polsce procesu przeciwko zakonowi krzyżackiemu. Była to odpowiedź na skargę króla Kazimierza Wielkiego. Papież mianował dwóch sędziów, Galharda de Carceribus i Piotra, syna Gerwazego, kanonika w Annecy we Francji. Powołując się na wstępne rozpoznanie sprawy, uznał zakon krzyżacki winnym zaboru ziem polskich i popełnienia wielu zbrodni, w tym spalenia około stu kościołów i zabójstw wielu chrześcijan. Sędziowie mieli obłożyć klątwa winowajców. Uwolnić od niej mogła tylko Stolica Apostolska.
Wojciech Gerson, Krzyżacy w Polsce, 1875, obraz zaginiony podczas II wojny światowej, licencja PD, Wikimedia Commons
Proces rozpoczął się 4 lutego 1339 r. w domu wójta warszawskiego. Już na samym początku pełnomocnicy zakonu krzyżackiego odmówili uznania jego zasadności, zaprotestowali, zapowiedzieli apelację i opuścili Warszawę. Proces toczył się zaocznie. Akt oskarżenia składał się z kilkudziesięciu artykułów. Postępowanie dowodowe trwało do czerwca tego roku. Przesłuchano aż 126 świadków z wszystkich stanów, od dostojników świeckich i kościelnych do zwykłych rycerzy i mieszczan. Świadczyli oni o polskości ziem zagarniętych przez Krzyżaków, przytaczali argumenty historyczne i etniczne (niespotykane dotąd w aktach procesowych), skarżyli Krzyżaków o gwałty zadane podczas wojennych najazdów. Akta tego procesu zachowały się do dziś i są niezwykłym świadectwem historycznym.
Reinhard Pozorny, Rycerze zakony krzyżackiego, 1892, scan: Vitold Muratov, licencja CC-BY-SA-4.0, Wikimedia Commons
15 września 1339 r. w kościele św. Jana w Warszawie, w obecności licznie zgromadzonych ludzi, sędziowie papiescy ogłosili wyrok. Uznali w nim winę Krzyżaków. Orzekli, iż zakon ma zwrócić Królestwu Polskiemu wszystkie zagarnięte ziemie (Ziemię Chełmińską, Ziemię Michałowską, Ziemię Dobrzyńską, Kujawy i Pomorze), ma też wypłacić odszkodowanie w wysokości 194,5 tys. grzywien (kwota praktycznie nierealna do uiszczenia).
Aleksander Lesser, Kazimierz Wielki, licencja PD, Biblioteka Narodowa, źródło: Polona
Krzyżacy natychmiast wnieśli apelację i dzięki zabiegom dyplomatycznym nie dopuścili do uprawomocnienia się warszawskiego wyroku. Papież Benedykt XII wyroku nie zatwierdził i w 1341 r. wyznaczył komisję, która miała ponownie rozpatrzyć spór polsko-krzyżacki i zaproponować kompromisowe rozwiązanie. Równolegle toczyły się negocjacje dyplomatyczne, które zakończyły się pokojem podpisanym w Kaliszu w 1343 roku.
Polska za panowania Kazimierza Wielkiego 1333-1370, licencja CC-BY-SA-3.0, Wikimedia Commons
Wprawdzie wyrok wydany przez papieski sąd nie został zrealizowany, ale współcześni zachowali dobrą pamięć o Warszawie, jako miejscu procesu. Urzędnicy papiescy pisali: „…książę mazowiecki z dworem swoim w rzeczonej miejscowości Warszawa […] zwykł pospolicie przebywać i zarówno przez niego i jego dwór odbywane tam są sądy cywilne i świeckie, jak przez osoby duchowne sądy kościelne […] Stosownie do obyczaju krajowego dostęp do tego miejsca jest otwarty i bezpieczny, ponieważ jest obwiedzione murem i zaopatrzone w towar sprzedażny, ma domy i zajazdy dość przyzwoite i bezpieczne. A nadto rzeczony książę dla wszystkich mieszkańców i przybyszów pokój chowa, sprawiedliwość świadczy i nikogo w państwie swym niesłusznie ciemiężyć nie pozwala”.
Krzysztof Kowalewski
Powrót ZOBACZ NA OSI CZASU