Henryk Brodaty był politykiem stanowczym i konsekwentnym. Potężny książę Śląska kierował się dewizą: „Prowadź, Panie, moje kroki ścieżkami Twoimi, aby nie wahały się moje stopy”. Wielki znawca średniowiecza, prof. Benedykt Zientara, zaznaczał jednak, że władca był pogodny, lubił uczty zakrapiane miodem i winem oraz rozrywki, które „nie sięgały szczytów dobrego smaku, nawet uwzględniając kryteria XIII w.”.
Książę urodził się około roku 1168. Jego ojcem był Bolesław Wysoki, najstarszy syn Władysława Wygnańca. W wieku 18 lat Henryk poślubił 12-letnią Jadwigę ze znakomitego niemieckiego rodu von Andechs, uznaną później za świętą. Samodzielne rządy objął w roku 1201. Po 37 latach mógł poszczycić się wyjątkowymi sukcesami, które osiągnął podczas swego długiego panowania.
Ślub Henryka I Brodatego z Jadwigą z Andechs, Kodeks Lubiński (Legenda o świętej Jadwidze), 1353, Getty Museum, licencja PD, źródło: GoogleArts&Culture
Roztropny władca prowadził bardzo zdecydowaną politykę. Dbał o rozwój i integrację zarówno tych ziem, które odziedziczył, jak i tych, które stopniowo sobie podporządkowywał, rywalizując z piastowskimi kuzynami. Dzięki jego działaniom Śląsk stał się najlepiej rozwiniętą dzielnicą ziem polskich, a nowe sposoby gospodarowania docierały do Małopolski i Wielkopolski. Henryk sprowadzał osadników z Niemiec, osadzał ich najczęściej na niezagospodarowanych terenach Pogórza Sudeckiego, nadawał korzystne prawa i zapewniał rozległe swobody. Książę dbał o to, by wiejskie osady powstawały wokół ośrodków miejskich. Z myślą o potrzebach poddanych, a także o swoich przyszłych zyskach, wspierał przybywających z zagranicy i osiedlających się w jego ziemiach kupców i rzemieślników. Szczególną rolę odegrał Brodaty w dziejach Wrocławia. Starał się, by miasto – ważne dla jego polityki – stało się ośrodkiem zamożnym i prężnym. Henryk dał się poznać jako dalekowzroczny, elastyczny polityk, działający na rzecz zjednoczenia ziem piastowskich, podzielonych w okresie rozbicia dzielnicowego.
Jan Matejko (autor wzoru) Henryk Brodaty (1228-1238), pocztówka, 1927-1936, Biblioteka Narodowa, źródło: Polona
Z Żywota św. Jadwigi (żony Henryka) wyłania się obraz księcia jako człowieka pozostającego pod ogromnym wpływem pobożnej małżonki – męża, który „podążał – na ile to możliwe – jej ścieżkami czystości i pokory”. Pod wpływem Jadwigi ufundował w Trzebnicy klasztor dla zakonu cysterek. W rzeczywistości, obecność bogobojnej żony nie przeszkadzała Henrykowi w korzystaniu z uciech życia. Uwielbiał biesiadować, pić wino (słynął z nader mocnej głowy!) i radować się z występów ulubionego błazna Kwiecika z Głębowic. Kwiecik – nieszczęśnik posiadający tylko jedną, w dodatku bezwładną rękę, rozśmieszał do łez księcia i jego gości. Choć dziś może się to wydać niesmaczne, to – jak podkreśla prof. Zientara - rozrywki, jakim oddawano się na dworze Henryka, przypominały obyczaje innych monarchów tej części Europy.
Sigillu(m) Henrici Ducis Zlesie: "Pieczęć Henryka, księcia Śląska" Henryka Brodatego, księcia wrocławskiego, pocztówka, Biblioteka Narodowa, źródło: Polona
Brodaty przykładał wielką wagę do stworzenia skutecznego systemu obronnego Śląska. Z jego inicjatywy wzniesiono wspaniałe, murowane rezydencje, między innymi zamki w Legnicy, Wrocławiu, Krośnie nad Odrą. I właśnie na zamku w Krośnie w roku 1238 Henryk Brodaty zakończył swe życie. Pozostawił po sobie wspaniałe dziedzictwo – Monarchię Henryków Śląskich, obejmująca Śląsk, ale także rozległe obszary Małopolski i Wielkopolski. Przede wszystkim jednak odznaczył się wyjątkowymi zasługami na polu rozwoju gospodarczego i kulturalnego ziem, nad którymi panował.
Marek Olkuśnik
Powrót ZOBACZ NA OSI CZASU