Pod skrzydłami dobrej pani

Księżna Kinga i klasztor Klarysek w Starym Sączu

Nim została wyniesiona na ołtarze, przyszło jej odegrać jedną z głównych ról w historii trzynastowiecznej Małopolski. Królewna węgierska Kinga przybyła do swej nowej ojczyzny jako narzeczona księcia Bolesława Wstydliwego. Swych dni dokonała jako klaryska w ufundowanym przez siebie klasztorze w Starym Sączu.

 

Polska XIII wieku wydała troje świętych i siedmioro błogosławionych. W gronie tym poczesne miejsce zajmowała córka króla Węgier Béli IV, Kinga. Dynastia Arpadów, z której się wywodziła, słynęła z tradycji chrześcijańskich. Pochodzili z niej i patron Węgier – święty Stefan, i jego syn – święty Emeryk, święty Władysław, a także ciotka Kingi, rodzona siostra Béli IV, święta Elżbieta. Do tego szacownego grona miały dołączyć również Kinga i jej siostry, Małgorzata i Jolanta.

Wizerunek świętej Kingi na obrazie w klasztorze Klarysek w Starym Sączu, licencja PD, Wikimedia Commons

O dzieciństwie Kingi niewiele dziś wiadomo, poza tym, że wyjątkową pobożność wszczepiano jej już od maleńkości. W 1239 roku została wysłana do Polski, by poślubić księcia krakowskiego Bolesława, syna i dziedzica zamordowanego Leszka Białego. Na Węgry miała powracać jeszcze kilkakrotnie, wraz z małżonkiem szukając tam schronienia przed Tatarami.

Jako księżna krakowska Kinga cieszyła się bardzo mocną pozycją na dworze swego małżonka. Występowała w wielu dokumentach Bolesława, na którego wywierała duży wpływ również w sprawach wiary. Z inicjatywy Kingi oboje małżonkowie złożyli ślub czystości małżeńskiej, a ich dwór słynął z pobożności. Autorytet Kingi sięgał daleko poza granice księstwa krakowskiego, aż na rodzimy dwór węgierski.

Tak zwany krzyż Kazimierza Jagiellończyka na obrazie Leona Wyczółkowskiego. Według tradycji wykonany z diademów książęcych świętej Kingi i jej małżonka Bolesława Wstydliwego, 1907, Muzeum Narodowe w Warszawie, źródło: cyfrowe MNW

Bolesław zmarł 7 grudnia 1279 roku. Zgodnie z panującym zwyczajem księżna opuściła wówczas Kraków i udała się do swoich dóbr wdowich. Ziemię sądecką otrzymała jako osobisty majątek w wieczyste posiadanie na mocy przywileju męża z 2 marca 1257 roku.

6 lipca 1280 roku Kinga wydała akt fundacyjny klasztoru. Czytamy w nim: „My, Kunegunda [inna wersja imienia Kinga], wdowa po ś[więtej] p.[pamięci] panu Bolesławie niegdyś księciu krakowskim, pani i księżna sądecka, rozważając głęboko w sercu i rzetelną pobożnością, że nic tak nie będzie pomocnym na ostatecznym sądzie i nic tak nie przebłaga Sprawiedliwego Sędziego, który daje życie sprawiedliwym, a śmierć bezbożnym, jak dzieła miłosierdzia, które miłosierdzie czyniącym wprowadzają same do drzwi szczęśliwej wieczności, postanowiliśmy ku chwale Bożej, ku uczczeniu świętej Boga Rodzicielki Maryi i błogosławionego Franciszka […] uposażyć i wybudować klasztor dla zakonnic św.[iętej] Klary […], aby wyrzekłszy się własnej woli, służyły Panu w bojaźni we dnie i w nocy i kroczyły przed Nim w świątobliwości i prawdzie…”

Stary Sącz, pocztówka, 1910, Biblioteka Narodowa, źródło: Polona

Pięć lat później został poświęcony pierwszy kościół, pod wezwaniem założycielki zakonu klarysek, świętej Klary. Była to budowla drewniana z częścią murowaną. W stylu gotyckim przebudowano ją w 1332 roku i poświęcono Trójcy Świętej. Wielokrotnie przekształcana z powodu licznych pożarów, zachowała jednak gotycki charakter, dostrzegalny zwłaszcza w samej bryle oraz krzyżowo-żebrowym sklepieniu prezbiterium.

Do kościoła przylega czternastowieczna kaplica Świętej Kingi, w której znajduje się jej grobowiec. Początkowo spoczywało w nim jej ciało. Dziś w kaplicy można podziwiać wyrzeźbiony w drewnie lipowym posąg księżnej z około 1470 roku. Pod nim umieszczono jej relikwie.

Refektarz zakonny w klasztorze Klarysek w Starym Sączu, 1918-1939, Biblioteka Narodowa, źródło: Polona

Mimo że Kinga została zakonnicą, administrowała zarówno klasztorną, jak i prywatną częścią ziemi sądeckiej. Jako że zarządzanie rozległymi dobrami stanowiło nie lada przedsięwzięcie, posiadała liczny dwór, który tworzyli powołani w tym celu urzędnicy. Prowadziła bardzo aktywne życie i była dobrą gospodynią. Dbała nie tylko o rozwój gospodarczy, ale i kulturalny swych ziem.

Klasztor Klarysek w Starym Sączu, 2013, fot. Fmbar22, licencja CC BY-SA 3.0 pl, Wikimedia Commons

Jakiś czas przed śmiercią przekazała władzę nad klasztorem i ziemią sądecką swej siostrzenicy Gryfinie Halickiej, wdowie po Leszku Czarnym. W trzech ostatnich wydanych przez siebie dokumentach nie tytułowała się już księżną sądecką, a jedynie wdową po księciu Bolesławie i mniszką w zakonie świętego Franciszka. Od tamtej pory zarząd nad klasztorem i dobrami oraz stosowna tytulatura przypadały Gryfinie, która wprawną ręką kontynuowała dzieło ciotki. I mimo że miasto Stary Sącz straciło na znaczeniu na rzecz Nowego Sącza, założonego przez króla Wacława II, sądecki klasztor – miejsce wiecznego spoczynku księżnej – stał się wkrótce celem pielgrzymek i głównym ośrodkiem jej kultu na kolejnych kilkaset lat. Kanonizacji Kingi dokonał Jan Paweł II podczas pielgrzymki do Polski w czerwcu 1999 roku. Pamięć o osobie fundatorki pozostaje w nim żywa do dziś dnia.

Katarzyna Ogrodnik-Fujcik

Powrót ZOBACZ NA OSI CZASU
drukuj wyślij facebook
Wieliczka woj. małopolskie
Czego się wstydził Bolesław Wstydliwy
Kraków woj. małopolskie
Architektura gotycka cechy stylu