Losy Ignacego Domeyki potoczyłyby się zapewne inaczej, gdyby nie przymusowa emigracja po powstaniu listopadowym. Polski badacz spędził pół wieku w Chile, gdzie jego znajomość geologii i mineralogii okazała się bezcenna.
Zrób piórnik z wzorem inspirowanym odkryciem Domeyki!
Zobacz jak zrobić przyprasowankę: film z instrukcją
Urodzony w 1802 roku Ignacy Domeyko interesował się geologią już od dziecka – wszystko dzięki wychowującemu go stryjowi, inżynierowi górnictwa. Na Uniwersytecie Wileńskim studiował na Wydziale Fizyczno-Matematycznym (1816–1822). W tym czasie w Towarzystwie Filomatów (tajnej organizacji patriotycznej) poznał Adama Mickiewicza, z którym połączyła go trwała przyjaźń. Po powstaniu listopadowym trafił do Paryża, gdzie ukończył École des Mines, czyli Szkołę Górniczą. Krótko po paryskich studiach Domeyko otrzymał propozycję, która miała zmienić jego życie.
Portret Ignacego Domeyki, autor wzoru Franciszek Tegazzo, rytownik Julian Schübeler, 1871, Biblioteka Narodowa, licencja PD, źródło: Polona
„Wtem odbieram list od p. Dufrénoy, mego profesora mineralogii, w którym mi proponuje jechać na profesora chemii i mineralogii do Coquimbo w Chile i ofiaruje 1200 piastrów (6000 fr.) na rok pensji, koszt podróży etc. Odżyłem! Odżył we mnie mój od dzieciństwa zapał do dalekich wojażów. Niedługo myśląc odpisałem, że zgadzam się […]” – czytamy w jego pamiętnikach. Tego samego dnia Polak wybrał się na spacer do lasu, gdzie… zgubił list z zaproszeniem. Przez kolejny miesiąc nie wiedział, dokąd właściwie jedzie, ponieważ nie zapamiętał nazwy chilijskiego miasta.
Okładka podręcznika Tercer apendice a la mineralojia opracowanego przez Ignacego Domeykę, Santiago 1884, Biblioteka Narodowa, licencja PD, źródło: Polona
Chile ogłosiło niepodległość niewiele wcześniej, w 1818 roku. Młode państwo potrzebowało specjalistów w dziedzinie mineralogii i górnictwa, by lepiej poznać i wykorzystać złoża naturalne oraz wykształcić własnych ekspertów. Na początek Domeyko podpisał sześcioletni kontrakt. Nie chciał zostać w Ameryce Południowej zbyt długo, oczekując kolejnego powstania lub wojny, która mogła przynieść Polsce niepodległość.
Ignacy Domeyko z żoną Enriquetą de Sotomayor, 1854, Biblioteka Narodowa w Chile, licencja PD, źródło: Memoria Chilena
Domeyko w Londynie wsiadł na pokład okrętu płynącego do Ameryki Południowej, potem czekała go przeprawa przez Andy na grzbiecie konia. Do Coquimbo przybył 3 czerwca 1838 roku, po czterech miesiącach podróży. Polak rozpoczął pracę w nowo utworzonej szkole górniczej. Szybko zyskał uznanie jako nauczyciel i pomysłodawca kilku zmian w szkolnictwie. Domeyko odwiedzał także odległe kopalnie, często położone w wysokich pasmach Andów. Podczas wypraw odkrywał nowe złoża minerałów i metali szlachetnych, a w swoim laboratorium chemicznym badał skład wydobywanych rud.
Portret Anny Domeyko, córki Ignacego Domeyki, fot. Walery Rzewuski, około 1875, Muzeum Narodowe w Warszawie, licencja PD, źródło: Cyfrowe MNW
Po zakończeniu pierwszego kontraktu Polak zgodził się przedłużyć swój pobyt. W 1846 roku został przeniesiony do Santiago. W stolicy objął posadę na Universidad de Chile, którego rektorem został w 1867 roku. Był bardzo aktywny: reformował uczelnię, opracował podręczniki do mineralogii, ulepszał metody wydobycia surowców w kopalniach, prowadził obserwacje meteorologiczne, badał wulkany, meteoryty i skamieliny. Domeyko upowszechniał również wiedzę o bogactwie geologicznym Chile, pisując do europejskich czasopism i przekazując polskim instytucjom zbiory mineralogiczne (obecnie w Muzeum Geologicznym Instytutu Nauk Geologicznych Polskiej Akademii Nauk w Krakowie oraz Muzeum Geologicznym Instytutu Nauk Geologicznych Uniwersytetu Jagiellońskiego; okazy z Uniwersytetu Warszawskiego spłonęły w 1939 roku). Jeden z odkrytych przez uczonego minerałów – arsenek miedzi został na jego cześć nazwany domeykitem.
Mapa autorstwa Ignacego Domeyki, 1845?, Biblioteka Narodowa w Chile, licencja PD, źródło: Memoria Chilena
W 1848 roku „don Ignacio Domeyko” otrzymał honorowe obywatelstwo Chile. W tym południowoamerykańskim kraju przepracował w sumie 46 lat. W Santiago założył rodzinę – wraz z żoną Enriquetą de Sotomayor doczekał się czworga dzieci. „Odległość jest niczym; jeżeli nie możem być w Polsce, to wszystko jedno być w Paryżu czy w Chile” – pisał w jednym z listów. Zmarł w 1889 roku w chilijskiej stolicy. W tym samym roku jedno z pasm w Andach nazwano Górami Domeyki (Cordillera Domeyko).
Karolina Dzimira-Zarzycka
Powrót ZOBACZ NA OSI CZASU