GDY PRZED I WOJNĄ ŚWIATOWĄ BRACIA FELDBERG ZAKŁADALI W SZCZECINIE FABRYKĘ ODZIEŻY, NIKT NIE SPODZIEWAŁ SIĘ, ŻE KILKADZIESIĄT LAT PÓŹNIEJ W TYM SAMYM MIEJSCU POWSTANIE ZAKŁAD BĘDĄCY „PERŁĄ POLSKIEGO PRZEMYSŁU ODZIEŻOWEGO”.
W 1912 r. w Szczecinie przy ówczesnym Paradeplatz 38 (obecnie ul. Niepodległości 38) wybudowano fabrykę odzieży męskiej „Feldberg”, której produkty sprzedawano m. in. w Berlinie. Budynek zakładu został zbombardowany podczas alianckich nalotów w czasie II wojny światowej. Przez dwadzieścia lat jego ruiny wciąż stały w centrum miasta i dopiero na początku lat sześćdziesiątych podjęto decyzję o odbudowie. W odrestaurowane w nowym kształcie architektonicznym budowli miała się mieścić, jak przed wojną, fabryka odzieży.
Budynek fabryki odzieży męskiej, Gustav & Benno Feldberg przy ówczesnym Paradeplatz (obecnie al. Niepodległości) 38, “Das Buch der alten Firmen der Stadt Stettin und des Handelskammerbezirkes Stettin im Jahre 1931”, Leipzig 1931, s. II/2
Tak więc w dniu 24 lipca 1964 r. swoją działalność rozpoczęły tam Zakłady Przemysłu Odzieżowego „Odra”. Nazwę fabryki wymyślił jej pierwszy dyrektor Józef Kubiszyn, który po latach wspominał: „Nazwa była krótka, łatwa do zapamiętania, i co najważniejsze, związana ze Szczecinem”. Przed wejściem do siedziby umieszczono wówczas mozaikę, przedstawiającą zarys ciemniej postaci na złotym tle, którą wykonano z płytek cementowych pokrytych glazurą. Autorem projektu był Jan Zdarewicz − szczeciński plastyk, były pracownik Muzeum Narodowego w Szczecinie.
Mozaika z Zakładu Odzieżowego „Odra”, 1964, fot. G. Solecki, Muzeum Narodowego w Szczecine
Motyw graficzny przedstawiony na mozaice bardzo szybko zaczął pełnić rolę dzisiejszego loga. Zakład zdobił nim wytwarzane przez siebie guziki, a także kieszenie pozostałych wyrobów, spośród których prym wiodły spodnie dżinsowe i wdzianka z teksasu, czyli polskiej tkaniny zwanej arizoną, będącej połączeniem bawełny z włóknem sztucznym. Ogromnym powodzeniem cieszyły się również dżinsy marmurki, które uszyte były z powycieranej, wybielonej tkaniny. Stanowiły one jeden z najważniejszych towarów eksportowych zakładu. Kolekcje „Odry” były unikatowe na polskim rynku odzieżowym. Pod sklepami ustawiały się długie kolejki, niekiedy nawet z zapisami na zeszyt. Wyroby „Odry” dostawały wiele nagród na różnego rodzaju targach.
Kurtka dżinsowa z Zakładu Odzieżowego „Odra”, lata 70- te, fot. A. Wilgocka, Muzeum Narodowe w Szczecinie
Jednakże, na początku lat dziewięćdziesiątych liczba zamówień stopniowo spadała. Otwarcie rynku na towary zagraniczne, a także złe decyzje handlowe spowodowały, iż Zakłady Przemysłu Odzieżowego „Odra” zaczęły podupadać i nie powróciły już do swojej dawnej świetności. Ubrania tej marki zostały wyparte przez tańszy odpowiednik z Chin czy Turcji. W 2008 r. zapadła decyzja o zburzeniu budynku „Odry”, aby w jego miejsce postawić centrum handlowe „Kaskada”. Ekipa wykonująca rozbiórkę zastanawiała się, czy nie pozostawić mozaiki w ścianie budynku, jednak ze względu na jej zły stan techniczny zdecydowano się ją tylko odciąć, a następnie przekazać do Muzeum Narodowego w Szczecinie. Po renowacji mozaika została włączona do wystawy „Hans Stettiner i Jan Szczeciński. Życie codzienne w Szczecinie w XX wieku”.
Anna Lew-Machniak
Powrót ZOBACZ NA OSI CZASU