Emilia Plater to jedna z najsłynniejszych bohaterek epoki romantyzmu; młoda i dzielna, z poświęceniem walcząca w powstaniu listopadowym. Na podstawie słynnych grafik Achille Devéria wyobrażamy ją sobie jako kobietę piękną, tymczasem owe wizerunki najprawdopodobniej nie są zgodne z rzeczywistością.
Emilia Plater urodziła się w Wilnie w 1806 roku, była córką hrabiego Franciszka Ksawerego Broel-Plater i Anny von der Mohl. Miała szerokie zainteresowania, szczególnie w zakresie historii; jedną z jej ulubionych postaci miała być Joanna d’Arc. Była patriotką zaangażowaną w romantyczne ruchy młodzieżowe. W powstaniu listopadowym walczyła w męskim odzieniu, uzyskała nawet honorowy stopień kapitana. Zmarła w wieku zaledwie 25 lat i stała się bohaterką patriotycznej legendy, sławioną przez poetów z różnych krajów Europy.
Młodą i waleczną kobietę wszyscy chcieli wyobrażać sobie jako bardzo piękną – wyidealizowany wizerunek Emilii został spopularyzowany przez litografię wykonaną przez Achille Devéria w zakładzie litograficznym François Villaina. Odbitki przechowywane są w różnych zbiorach, m.in. w Muzeum Narodowym w Krakowie. Litografia to technika graficzna bardzo popularna w XIX wieku; jest to tak zwany druk płaski – matryca jest z kamienia. Mówiąc w wielkim skrócie: najpierw zatłuszczoną kredką lub tuszem nanosimy na kamień rysunek, potem pokrywamy kamień kwasem, który wchodzi w reakcję z niezarysowanymi partiami kamienia. Stają się one oleofobowe, czyli nie pozostaje na nich farba. W ten sposób farba zatrzymuje się tylko na wcześniej zarysowanych partiach kamiennej matrycy i można za pomocą prasy litograficznej wykonywać odbitki na kolejnych kartach papieru.
Achille Devéria, Emilia Plater, Muzuem Narodowe w Krakowie, katalog zbiorów
Bardzo zbliżony wizerunek Emilii – spopularyzowany przez kolejną litografię, którą stworzył Devéria – znalazł się w zbiorze Józefa Straszewicza Les Polonais et les Polonaises de la révolution du 29 novembre 1830, ou Portraits des personnes qui ont figuré dans la dernière guerre de l'indépendance polonaise… (1832–1836). W efekcie w ten właśnie sposób wyobrażamy sobie dziś Emilię Plater, chociaż wszystko wskazuje na to, że tworząc te litografie Devéria dał się nieco ponieść fantazji. Tymczasem z przekazów współczesnych wiemy, że Emilia była drobną, niepozorną blondynką i raczej nie uważano jej za specjalnie urodziwą.
Achille Devéria, Emilia Plater, w: Józef Straszewicz Les Polonais et les Polonaises de la révolution du 29 novembre 1830, ou Portraits des personnes qui ont figuré dans la dernière guerre de l'indépendance polonaise… (1832–1836), Muzeum Narodowe w Krakowie, katalog zbiorów
Co ciekawe, w 1907 roku kolekcjoner sztuki Leopold Méyet opublikował w „Tygodniku Ilustrowanym” wizerunek, który miałby być autoportretem Emilii Plater (podobno była ona uzdolniona plastycznie). Méyet napisał, że portret ów znajdował się w rękach „jej krewnej, p. Bogumiły z hr. Ledóchowskich baronowej Roopowej [Von Der Ropp], zamieszkałej w Antuzowie, powiecie nowoaleksandryjskim, guberni kowieńskiej”.
Fotografia autoportretu Emilii Plater ze zbiorów L. Meyeta, Tygodnik Ilustrowany, 1907 r., nr 2, s.28
Niestety, jak dotąd nie udało się odnaleźć tego obrazu; dysponujemy zatem tylko czarno-białą fotografią sprzed I wojny światowej. Czy rzeczywiście tak właśnie wyglądała dzielna Emilia Plater?
Magdalena Łanuszka
Powrót ZOBACZ NA OSI CZASU