Po pierwszej wojnie światowej odrodzona Polska nie odzyskała Gdańska. Najważniejszy port przedrozbiorowej Rzeczypospolitej i miasto u ujścia Wisły znalazły się poza granicami państwowości polskiej.
Powstało Wolne Miasto Gdańsk. Był to efekt rozdźwięków między aliantami – Anglią i Francją oraz rezultat odmiennego ich stosunku do pokonanych Niemiec, a tym samym do odrodzonej Polski. Rzeczpospolita mogła bez przeszkód i nadzwyczajnych opłat korzystać z gdańskiego portu, ale w praktyce władze Wolnego Miasta Gdańska utrudniały korzystanie z tych uprawnień.
Po I wojnie światowej należało pokonać narosłe w XIX stuleciu zacofanie cywilizacyjne oraz skonsolidować odrodzone państwo. Strona polska słusznie postrzegała zaistniałą sytuację w Gdańsku jako ograniczenie dostępu do morza. Powstanie nowoczesnego portu nad Bałtykiem, na północ od Wolnego Miasta Gdańska, stało się wyzwaniem politycznym i ekonomicznym. Budowa Gdyni mieściła się w ambitnym planie modernizacji Polski. Decyzje o wznoszeniu nowego portu w małej rybackiej wiosce podjęto niemal natychmiast po symbolicznych zaślubinach z Bałtykiem, już w 1921 roku.
Na 140-kilometrowym wybrzeżu bałtyckim, przyznanym Polsce w traktacie wersalskim, zbudowany został od podstaw, w kilkanaście lat, najnowocześniejszy w Europie port morski, do tego połączony nową magistralą kolejową z Górnym Śląskiem. Ten wielki sukces młodej państwowości polskiej wiązany był z nazwiskiem Eugeniusza Kwiatkowskiego, dzięki któremu w błyskawicznym tempie postępował rozwój portu. Zbudowano port handlowy, stocznię i port wojenny na Oksywiu. Gdynia stała się „oknem na świat” II Rzeczypospolitej. Dworzec morski obsługiwał ruch pasażerski, a już w 1930 roku otwarto połączenie z Nowym Jorkiem. Gdynia była portem macierzystym polskich transatlantyków MS Piłsudski i MS Batory.
Obok portu wyrosło miasto, którego populacja w 1939 r. osiągnęła 127 tys. mieszkańców, gdy ludność Gdańska liczyła 248 tys. Układ urbanistyczny historycznej części miasta i architektura tej części Gdyni zaliczane są do największych osiągnięć polskiego modernizmu okresu międzywojnia. Z obecnej perspektywy sukces odrodzonej Polski w Gdyni wydaje się tym bardziej oszałamiający, że II Rzeczpospolita istniała zaledwie 21 lat. Muzeum Miasta Gdyni dokumentuje dynamiczną i burzliwą historię miasta, które nie ma jeszcze 90 lat. Muzeum Marynarki Wojennej utrwala dzieje polskiego oręża na morzu.
Jerzy Bracisiewicz
Powrót